Skip to main content

Białe kwiaty i czarne

Kolaż poetycki poświęcony 200 rocznicy urodzin Cypriana Kamila Norwida, zrealizowany w czasie pandemii i sfilmowany w zamkniętym teatrze POSKu, 30 marca 2021 roku.


Obsada i ekipa twórcza

Reżyseria filmu: Helena Kaut Howson
Scenariusz: Zofia Walkiewicz we współpracy z Iwoną Załuską

Wykonawcy: Zofia Walkiewicz, Konrad Łatacha, Wojtek Piekarski
Fortepian: Daniel Łuszczki
Skrzypce: Barbara Zdziarska

Zdjęcia i montaż: Zubair Dhalla
Asystent produckji:
Jakub Kurzyński
Fortepian:
Daniel Łuszczki
Realizacja: POSK on Line


30 marca 2021


 

Fragmenty recenzji

Gratulacje! I owacja na stojąco – tym razem, niestety w ciszy czterech ścian naszych mieszkań. I właśnie ta domowa cisza w zderzeniu z pustą widownią i z tym programem, z tekstami Norwida drążącymi tragedię kondycji ludzkiej, w doskonałym wykonaniu wydobywającym wszelkie niuanse znaczeń, podkreślane muzyką i zdjęciami, stała się niejako wspólnym mianownikiem naszej dzisiejszej tragedii, odbijającej w krzywym zwierciadle tragedię odosobnienia poety.To niezwykle mocny, współczesny przekaz Norwida.

czytaj dalej

Pozbawieni kontaktów bezpośrednich, coraz bardziej wyobcowani z realnego funkcjonowania społeczności, odzierani z umiejętności rozpoznawania bogactwa znaczeń w coraz bardziej zuniformizowanym świecie komunikacji obrazkowej lub monosylabicznej, bezwiednie i samowolnie dążymy w kierunku ciemności poznania. "Człowieka nie mogę widzieć" – napisał Norwid. Ile widzimy a ile przegapiamy, ile zyskujemy a ile tracimy? Jakże współcześnie zabrzmiały słowa poety, że na płacz reagujemy drwiną, przez historię rozumiemy przelew krwi, a społeczność - jako potrzebę pieniędzy. Konstrukcja całości od przypomnienia lekko zarysowanej sylwetki poety w tonie „pogrzebów obrzędów i dalekiego śpiewania", poprzez jego teorię dramatu przedstawioną w sposób zarazem symboliczny jak i obrazowy, kto bowiem kogo ogląda w tym teatrze dziejów, dla kogo jest teatr, i kto jest aktorem na scenie życia i historii, poprzez nadchodzącą "czarną noc z twarzą, aż do hymnu sławy Chopina w obrazie fortepianu sięgającego bruku, jest jednocześnie obrazem podróży myśli i filozofii Norwida. Twórcy przekazali głębię poznania kondycji ludzkiej, zmaganie się poety z życiem, jego poszukiwania, nadzieje i rozczarowania. Aktorzy doskonale zagrali na wszystkich tonach wiersza, wydobywając zróżnicowanie tonów, ulotność, delikatność jak również siłę i moc uczuć, podkreślając dramatyzm, symbolikę jak i liryczność znaczeń. Dzięki Wam za to , jak i za to optymistyczne zakończenie, za podkreślenie tęsknoty za pięknem, za przypomnienie tego, co ważne od lat dziecinnych: Bo piękno jest na to, aby zachwycało – do pracy, Praca, by się zmartwychwstało…” Dziś jakże trudno odnaleźć „diament” w świecie gdzie panoszy się „popiół i zamęt”.

Polecam
Ewa Stepan


[...] Powstała istna perła ktorą mogę z dumą przekazać moim znajomym. Wspaniały wkład współpracy artystów i pracowników poza sceną. Wiem że dzieło rodzi się w pocie czoła i w bólu, lecz jak sama cytujesz „Cedry nie ogrody lecz pustynie rodzą." Myślę, że przez lata jeszcze POSK będzie pokazywał ten film. Jeszcze raz brawo.

Wiktor Moszczynski (PAFT)


Tak jak powiedziałam po emisji spektaklu. Jestem OCZAROWANA MAGIĄ!!!, ktorą Pani wraz z aktorami i realizatorami stworzyla…. Jest mi niezwykle przykro, z powodu trudności jakie pojawiały sie w czasie realizacji, wynikające z pandemicznych ograniczeń. Chylę czoła… Wkrótce przekażemy oficjalne podziękowanie za wkład w Konferencję Norwidowską.

Dziękuję z całego serca!

Prof. dr Grazyna Czubinska
Dean for the Social Sciences Department
Polish University Abroad


Bardzo ciekawy film, z zawadiackim i intrygującym początkiem i pięknie zespolonym słowem i obrazem. Oglądam po kilka razy, dziękuję za przesłanie. Pomimo zarejestrowania się na konferencję PUNO, by właśnie ten materiał obejrzeć nie było nigdzie jasnej i czytelnej informacji o której ma być puszczany Państwa materiał, więc tym bardziej dziękuję za przesłanie. Norwid przepiękny i bardzo osobny, ale trzeba go robić, jak Pani słusznie zauważyła. Przypadkiem nagrałam Zosię we Wstążce błękitnej na szkolny konkurs i widzę, że Pan Wojtek pięknie ten wiersz podaje - przesyłam nagranie z pozdrowieniami dla Państwa. Właśnie tak trzeba robić, współzawodniczyć w wykonaniach w dobrym tego słowa znaczeniu. Koniecznie obejrzę dziś film z Zosią i Mąż również ogląda. Jeszcze gratuluję wspaniałego rezultatu!

JRz